Tosia Serro była znana jako spokojna artystka Bywater. Ta 18-latka ma telent rzeźbiarski, ale ostatnio trochę go zaniedbuje. Dlaczego? Ponieważ woli zajmować się romansami.
Tosia Serro ma dosć nietypowy gust. Można nawet powiedzieć kiepski: większość jej 'wybranków' to podejrzane oprychy z Alei Lewej. Możnaby pomyśleć, że zamożna, utalentowana nastolatka z Osiedla Północnego nawet nie postawi stopy na Lewej, a tym czasem znalazła się taka, która chodzi tam codziennie. Do chłopaków. Kim oni są? Czy są niebezpieczni? Przejrzeliśmy jej chłopaków!
Mat Kat
stary koń (około ponad 20 lat), narkoman, podejrzany o gwałty, napaście i pobicia. Nieraz był notowany i ostatnio odsiadywał karę w areszcie. Co w nim jest takiego, co przyciągnęło
Tosię? Męskie rysy twarzy, oblepione czarnym, kilkudniowym zarostem? Naćpane, nieobecne spojrzenie? Wybuchowy, agresywny charakter (właściwie, to na ogół Mat stara się być spokojny). Mat gra w reprezentacji Lewej co jest jeszcze dziwniejsze:
Tosia powinna się trzymać koszykarzy z Osiedla Północnego, a nie przeciwników! Jak zaczęła się ich znajomość?
Przyjaciółka
Tosi, Eliza Loska, zgodziła się odpowiedzieć na parę pytań.
GAZETA: Jak Tosia poznała Mata?
ELIZA: Byłyśmy razem na Lewej... Hm... Znaczy...
GAZETA: Spokojnie, władze tego nie czytają... (cicho) chyba....
ELIZA: No więc poszłyśmy na Lewą po towar. Słaby jak coś, na imprezę, to nic takiego. Mat i jego rodzina handlują, zresztą, każdy to wie, przecież reklamują się w gazetach....
(chwila ciszy).... No i ja 'ubijałam interes' z Matem, a Tosia... Hm... Kątem oka widziałam, jak mu się przygląda. Możliwe, że wtedy się w nim zakochała.
GAZETA: Trzymała to w tajemnicy przed Tobą?
ELIZA: Nie! Właśnie nie, cały czas coś tam o nim gadała.
GAZETA: Czy spodabałby Ci się związek Tosi i mata?
ELIZA: Nie, nie, nie. Na pewno nie. On nie jest jej wart. On ją wykorzysta jestem tego pewna. To jest zły człowiek, martwię się o Tosię....
Jak widać, Mat nie jest idealnym partnerem dla
Tosi. Niebezpieczny, chociaż.... "Kręcą mnie toksyczni kolesie" - przyznała
Tosia w jednym wywiadzie dla
GAZETY. No cóż, na razie nie wiadomo co z tego wyniknie. Przez długi czas nie mieli kontaktu, bo Mat siedział w areszcie, więc może ich relacje osłabły...
Charlie Hogan
brudas, niechluj, imprezowicz również mieszkający na Lewej. Podobno po jednej imprezie
Tosia poszła na noc do niego do domu... (na Lewej!) i podobno Charlie zostawił drzwi otwarte, keidy wyszedł na zakupy (a
Tosia jeszcze spała) i do domu wpadł włamywacz. Nawet kilka włamywaczy!
Tosia mogła zginąć! Charlie nawet nie zdawał sobie sprawy, że swoją głupotą ryzykuje czyjeś życie. Na szczęście nic nikomu się nie stało.
Pomimo takich 'wpadek' i braku higieny, Charlie jest... całkiem dobrym chłopakiem. Wielu świadków widziało, jak przyłożył jakiemuś kolesiowi, który przystawiał się do
Tosi:
ŚWIADEK 1: Gdy ich zobaczył, wyszedł zza baru (Charlie to barman), podszedł do kolesia i mu przywalił w zęby!
ŚWIADEK 2: Ocalił tą dziewczynę od zboczeńca!
ŚWIADEK 3: Tak bił, że aż się spocił!
Nawet Eliza nie jest do niego negatywnie nastawiona:
ELIZA: Charlie jest sympatyczny, mógłby się tylko częściej kąpać.
Ta przychylnoś może wynikać z tego, że Charlie to kumpel Alexa, chłopaka Elizy. No ale cóż... Ostatnio nie widać
Tosi z Charliem. Czyżby to był przelotny romans?
Czy Ci dwaj kolesie (kto wie, może jest ich więcej, ale my ich nie znamy!) to tylko
Tosi przelotni partnerzy? Czy może jest między nimi coś więcej? Którego
Tosia wybierze: agresywnego narkomana i dealera, czy niechlujnego barmana z Krypty? A może...
trójkącik?